
San Miniato al Tedesco w Toskanii – miasto białych trufli
Jadąc z Pizy w stronę Sam Gimignano zatrzymaliśmy się na chwilę w małym miasteczku – San Miniato. Przydomek al Tedesco (niemieckie) zyskało po to, żeby nie mylić go z San Miniato al Monte we Florencji, o którym przeczytacie w osobnym wpisie.
W miasteczku drogi są wąskie i jest problem z zostawieniem samochodu gdzieś bliżej centrum. Na szczęście zjeżdżając w dół w okolicy kościoła św. Dominika znajdziecie całkiem spory bezpłatny parking. Miasteczko jest malutkie co możecie zobaczyć na mapce, ale jest usytuowane na aż trzech wzgórzach, więc trzeba się trochę powspinać jeśli zostawimy samochód na parkingu na samym dole.
Historia
Pierwsze wzmianki o mieście pochodzą z czasów panowania Longobardów, czyli z około VIII wieku, ale miasto znane było już od czasów etruskich jako Quarto. Od VIII do XIII wieku było pod panowaniem władców niemieckiego pochodzenia i zyskało przydomek al Tedesco, czyli niemiecki. Miasteczko jest położone na dawnym szlaku komunikacyjnym, tzw. via Francigena, dzięki czemu w przeszłości nie było pomijane i zapomniane. Wędrowali tędy między innymi kupcy ze Sieny do Lukki lub wojsko z Pizy do Florencji. W XIV w. miasto znajdowało się pod kontrolą Florencji i wyzwoliło się z jej władzy dzięki Pizie. Natomiast w XVIII w. kontrolę sprawował nad nim sam Napoleon.
Zwiedzanie
Idąc od parkingu w górę, po prawej stronie minęliśmy kościół św. Dominika, który niestety był zamknięty.
Następnie skręciliśmy w Via Augusto Conti i naszym oczom ukazał się uproszczony plan miasta oraz plan miasteczek w regionie.
Dalej weszliśmy na Piazza Del Duomo i po prawej stronie minęliśmy XII-wieczną katedrę i kontynuowaliśmy wspinaczkę. W najwyżej położonej części miasta znajduje się symbol San Miniato – Wieża Fryderyka II. Została zbudowana w XIII wieku i była przez pewien czas była nawet wykorzystywana jako więzienie. W 1944 r. została całkowicie zniszczona przez Niemców, a w latach 60-tych XX wieku wiernie odwzorowana.
Z placu na którym stoi wieża możemy podziwiać toskańskie widoczki 🙂 W oddali widać też Apeniny. Podobno przy dobrej pogodzie możemy zobaczyć nawet zachodnie wybrzeże, ale nam się to nie udało.
Katedra Santa Maria Assunta e di san Geneso
Był to romański kościół przebudowany w najpierw na styl gotycki, a następnie dodano do niego elementy renesansowe. Wyglądem przypomina trochę warownię, bo posiada wieżę – zwaną wieżą Matyldy, od imienia hrabiny prawdopodobnie urodzonej w San Miniato. Jej cechą charakterystyczną jest asymetrycznie usytuowany zegar.
Palazzo del Seminario na Piazza della Repubblica
To chyba jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w okolicy. Swój półokrągły kształt budynek zawdzięcza dawnym starożytnych murom miejskim, na których umieszczono prymitywne domy. Na medalionach przedstawione są alegoryczne postacie, a nad nimi napisy z wyrokami Ojców Kościoła z początku XVIII w.
Palazzo Grifoni
Zbudowany przez Giuliano di Baccio d’Agnolo w XVI w. na zamówienie biskupa Ugolino Grifoniego. Jest to jeden z najbardziej reprezentacyjnych budynków zbudowany przez tego artystę w okresie późnego renesansu. Fasadę zdobią charakterystyczne boniowane kamienne cegiełki, a nad drzwiami znajduje się herb rodziny Grifoni.
Trufle
Miłośnikom trufli na pewno spodoba się festiwal organizowany w ostatnie trzy tygodnie listopada. Białe trufle są bardziej wartościowe od czarnych dlatego ich ceny są bardzo wysokie. Można je spotkać jedynie w północnych i środkowych Włoszech. Znalazłam informację, że za okaz ważący 1,3 kg ktoś zapłacił na aukcji aż 400 000 dolarów!
Byliście kiedyś w San Miniato? Jakie inne toskańskie miasteczka znacie i polecacie?
Może Ci się spodobać

Lazurowe jezioro, czyli polskie Malediwy w centrum Polski. Czy warto tam pojechać?
12 sierpnia 2020
Gdzie nad morze z dzieckiem? Polecam Białogórę!
25 lipca 2020